Pocztówka – zazwyczaj kiczowata i ckliwa, tak więc kilka takich zdjęć znad morza z dopiero co zakończonego wakacyjnego wyjazdu. Jak przez ostatnich kilka lat wybrałem miejsce spokojne i sprawdzone, zabytkową wioskę rybacką Chłopy. Przyznaję, że zrobiłem sobie także urlop od fotografowania ale oczywiście nie całkiem. Kilkanaście zdjęć dzieci, wschód i zachód słońca. Postanowiłem też wykorzystać w końcu statyw, który niedawno otrzymałem w prezencie od mojego brata. Statyw solidny i szacownej firmy więc grzechem byłoby gdyby leżał nieużywany. Jest więc parę zdjęć późnowieczornych a czasem właściwie nocnych.
ach piękne zdjęcia, urlop od aparatu? 😉
dużo większy pożytek z tego statywu w Twoich rękach
Nie ma sensu gadać… Najlepiej po prostu oglądać 🙂
ale szczesciary te dzieci nad takim morzem z takimi widokami