Linie, płaszczyzny, rytm i barwy.

Temat częsty w klasycznej fotografii. Dłuższa ogniskowa, jakiś pejzaż przed nami i możemy pobawić się w kompozycje z linii tworzących pewien rytm lub też wyodrębniających barwne płaszczyzny. Czasem rytm i harmonia zostają zakłócone przez jakiś motyw co uatrakcyjnia obraz. Kilka zdjęć z ostatnich dni, kadry wypatrzone przy okazji przejażdżek samochodem.

 

Jeden komentarz do “Linie, płaszczyzny, rytm i barwy.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *