Cmentarz wojenny Gładyszów (Kriegerfriedhof Nr 55).

Cmentarz wojenny z I wojny św. w Gładyszowie – trafiłem na niego dość przypadkowo, zaprowadziło mnie w to miejsce… słońce. Wyruszyłem sobie w Beskid Niski swoim zwyczajem jeszcze nocą aby zdążyć na wschód słońca, nie mając jednak sprecyzowanego celu. Im bliżej byłem Przełęczy Małastowskiej tym bardziej niepokoiły mnie widoczne już chmury. I nie myliłem się, wjechałem po prostu w gęstą mgłę, przez pewien czas jeździłem tam i z powrotem poszukując jakiegoś natchnienia, zatrzymując się jedynie w Zdyni na kilka zdjęć we mgle. I gdy tak sobie krążyłem, na wzgórzach Gładyszowa na niewielkiej przestrzeni chmury ustąpiły a słońce oświetliło niewielki lasek po prawej stronie (jadąc od Gorlic). Z mapy wiedziałem, że znajduje się tam właśnie wspomniany cmentarz, jeden z ładniejszych, zaprojektowany przez Duszana Jurkowicza, tak dobrze potrafiącego wkomponować swą architekturę w krajobraz Karpat.
Dominującym elementem architektury jest postawiona na ośmiobocznym kamiennym cokole wysoka drewniana wieża zakończona drewnianym krzyżem z półkolistym blaszanym nakryciem. Wieża kiedyś była wyższa, została zniszczona w 1939 r. Odbudowano ją jako niższą nie zachowując proporcji, oryginalna była bardziej smukła. Cmentarz ten był położony widokowo w otwartym terenie, teraz niestety jest zarośnięty wokół lasem a wewnątrz krzewami malin i jeżyn. A tak blisko drogi się znajduje… Może kiedyś ktoś zadba o jego przynajmniej częściowe wyeksponowanie…

Pochowano tutaj 12 znanych z nazwiska żołnierzy austro-węg. (w spisie poległych znalazłem nawet włoskie nazwisko) oraz 92 Rosjan.

Na kamiennym cokole wieży z czterech stron inskrypcje. Po środku na zbiorowych grobach Rosjan duży piękny drewniany krzyż, po bokach cmentarza na pojedynczych grobach Austriaków po pięć mniejszych krzyży. Niestety przy remoncie nie zadbano o odtworzenie imiennych tabliczek. A szkoda, twórcy cmentarzy z I wojny indywidualizowali śmierć każdego człowieka, nawet nieznanemu żołnierzowi poświęcali tabliczkę, tak więc inskrypcje to część pewnej większej idei.

Intryguje mnie pewna nieścisłość, jedna z inskrypcji mówi o 13. żołnierzach austriacko-węgierskich poległych w kampanii majowej 1915 r. Jak widać nie zgadza się to z podawaną przez różne źródła liczbą 12. poległych, z których niektórzy zginęli jeszcze w 1914r.

Informationen in deutsche Sprache: Kriegerfriedhof aus dem Ersten Weltkrieg Gładyszów in dem Raum Beskid Niski (Kleinbeskiden), West-Galizien, Polen.  Begraben: 12 Krieger der Osterreichisch-Ungarischen Armee, 92 Krieger der  Russischen Armee. Entwerfer des Friedhofs: Dusan Jurkovic.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *